Range Rover mimo swojej wysokiej ceny nadal pozostaje chętnie kupowanym SUV-em i przez to widywany jest często na drogach publicznych. Ci, którzy nie czują się wyjątkowo w swojej terenówce za pół miliona mogą ją porządnie zmodyfikować. Porady należy szukać u MC Customs.
Range Rover odziany jest w body kit o nazwie Arden AR9. Z przodu w oczy rzuca się masywny, zmieniony grill z światłami LED do jazdy dziennej. Przechodząc z boku nie da się nie zauważyć poszerzonych nadkoli, które obejmują 24 calowe felgi od Forgiato, wykończone w kolorze nadwozia. Dodano także progi a z tyłu moc auta będą zdradzać 4 końcówki wydechu. Bardziej gangsterski wygląd nadadzą natomiast przyciemnione lampy i szyby.
Silnik nie pozostał bez zmian. Z fabrycznych 510 koni wyciągnięto 650 koni i 645Nm momentu obrotowego. Lepsze trzymanie na drodze tego potwora zapewni obniżone o 25mm zawieszenie. Wygląd? Kontrowersyjny ale jacyś chętni zawsze się znajdą.