Jeden z najostrzejszych hot hatchy świata trafił niedawno w ręce specjalistów z MR Racing. Zajęli się oni nie tylko wyglądem, ale i napędem RS3. Jaki jest tego efekt?
Zmiany wizualne widać już na pierwszy rzut oka. Czerwone felgi oraz ozdobne pasy biegnące wzdłuż nadwozia zdradzają ostry charakter pojazdu. Nie zapowiadają jednak mocy jaką wygenerowano z 2,5-litrowego silnika.
Zastosowano tu wydajniejsze doładowanie, nowy wydech oraz oczywiście chiptuning. Efekt? 535 KM mocy i 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Cała moc trafia oczywiście na wszystkie cztery koła.