Audi S1 to naprawdę mocna zabawka. Niemcy seryjnie wyposażyli swojego małego hot hatcha w dwulitrowy, benzynowy silnik o mocy 231 KM. Wydawać by się mogło, że taka jednostka w zupełności wystarczy. Tunerzy sądzą jednak inaczej.
Firma ABT zawsze wyznawała zasadę: "mocy nigdy za wiele", dlatego też postanowiła nieco pomajstrować przy małym Audi. Silnik zyskał nową turbosprężarkę, wydech i chłodzenie. Nie zapomniano też o zmianie oprogramowania. W efekcie moc wzrosła aż do 310 KM.
Przy okazji zastosowano też nowe, szersze felgi i opony, które pomogą przenosić większą moc i poprawią prowadzenie. ABT nie zdecydowało się na zmiany kosmetyczne. Wygląd zewnętrzny S1 pozostał bez zmian.