Bułgarska firma Vilner już nie raz udowodniła, że potrafi modyfikować samochodowe wnętrza. Tym razem jednak na warsztat nie trafiło żadne superauto, lecz zwykle BMW E46.
Nie przeszkodziło to w stworzeniu naprawdę ciekawej i niepowtarzalnej kabiny, która jednak nie przypadnie do gustu każdemu. Vilner wykorzystał skóry, drewno i wełnę.
Bez wątpienia cały projekt pochłonął spora ilość czasu, ale opłaciło się. Trudno bowiem znaleźć drugie e46 z równie imponującym wnętrzem. Nawet jeśli jego uroda jest dyskusyjna.