Carlsson to tuner, który lubuje się w przeróbkach Mercedesów tworząc z nich indywidualne dzieła na kółkach. To tutaj moc spotyka się z najlepszymi materiałami wnętrza oraz nietuzinkowym tuningiem optycznym.
Teraz mamy do czynienia z modelem AMG C63 w mocniejszej odmianie S. Modyfikacje silnika pozwoliły na osiągnięcie 635KM mocy oraz momentu na poziomie 825Nm. Przekłada się to bezpośrednio na osiągi auta. Do pierwszej setki nasz Mercedes przyspiesza w 3,8s, ale to prędkość maksymalna robi wrażenie - 320 km/h.
Z zewnątrz oczywiście przemodelowane zderzaki z większymi wlotami powietrza oraz felgi których nie powstydziłby się żaden supersamochód pokroju Lamborghini czy Ferrari - dostępne są w dwóch wersjach kolorystycznych - Dark Series oraz Briliant Edition. Pakiet od Carlssona oczywiście kosztuje. Uboższa wersja to wydatek niemal 10 tys. euro (netto), natomiast bogatsza wyposażona we wszystkie smaczki tunera to 15 990 euro (netto). Pozostaje pytanie, który pakiet wybrać jeśli już posiadamy owego Mercedesa.