Japoński tuner Wald International wziął na warsztat najpopularniejszy model Maserati. Co z tego wynikło?
Auto zostało ubrane w agresywny body kit o nazwie Black Bison. Wald stosował go już w różnych modelach. Włoska marka zagościła jednak w jego warsztacie po raz pierwszy.
Trzeba przyznać, że zmodyfikowane Ghibli robi wrażenie. Czarne felgi, zmieniony zderzak, ostry dyfuzor, niewielki spojler tylnej klapy i dokładki progów sprawiają, że auto wygląda znacznie agresywniej.
Szkoda tylko, że tuner ograniczył się wyłącznie do wyglądu. Zawieszenie, hamulce i silnik pozostawiono bez zmian. Chętni na wzmocnienie Ghibli muszą więc udać się do konkurencji.