Mercedes AMG GT coraz częściej trafia w ręce tunerów. Tym razem auto zawitało do warsztatu mniej znanej firmy Posaidon, gdzie zostało poddane kuracji wzmacniającej.
Tuner popracował nad wydechem, chłodzeniem i oprogramowaniem silnika, co pozwoliło wycisnąć aż 700 KM. Niezły wynik jak na 4-litrowe V8. Dodatkowa moc znacząco wpłynęła na poprawę osiągów. Sprint do setki trwa teraz 3,2 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 350 km/h.
Resztę pozostawiono bez zmian. Może i słusznie. Auto może być niezłym zaskoczeniem dla większości konkurentów, ponieważ jego moc znacząco przekracza serię, a wygląd nie zdradza drzemiących pod maską, dodatkowych koni mechanicznych.