Mercedes AMG GT podobnie jak jeszcze niedawno SLS AMG GT cieszy się sporym powodzeniem wśród tunerów.
Prezentowana sztuka trafiła w ręce specjalistów z Prior Design i Vossen. Została więc poddana gruntownym modyfikacjom, choć głównie wizualnym. Mechanika pozostała bez zmian. Słusznie, gdyż to mocniejsze wydanie S wyposażone w silnik o mocy 510 KM, który niekoniecznie potrzebuje dodatkowych zastrzyków.
Tuner skupił się głównie na wyglądzie zewnętrznym. Prior design zadbał o body kit, a Vossen o felgi W efekcie powstało ciekawe połączenie, które zdecydowanie przykuwa uwagę.
Prior zadbał także o odpowiednią scenerię do prezentacji swojego pojazdu. Zabrał go do Monako, gdzie AMG GT S idealnie wpasował się w klimat.