Mercedes CLS to auto często wybierane przez tunerów, choć w ostatnim czasie nieco straciło na popularności. Na szczęście firma Fostla postanowiła nam o nim przypomnieć. I to w jakim stylu!
Na warsztat trafiła odmiana 350 CDI wyposażona w 265-konnego, trzylitrowego diesla V6, który w tym przypadku został podkręcony do 310 KM. Zmieniono między innymi oprogramowanie silnika i wydech, który brzmi lepiej, a jego końcówki pochodzą od wersji AMG.
Jeśli zaś chodzi o kwestie wizualne, specjaliści z Fostla zadbali o brązowy lakier nadwozia i piękne złote felgi. Nie zapomnieli także o body kicie, który w całości został zapożyczony od Prior Design.