Nissan GT-R jest nie tylko bardzo dobrą maszyną sportową, ale też stanowi niezłe pole do popisu dla tunerów. Firma JRM zajmująca się pojazdami do wyścigów i rajdów zapowiedziała drogową wersję wyścigowego GT-R o przydomku GT23.
Nissan GT-R GT23 będzie mocno zmodyfikowanym pojazdem o iście wyścigowym rodowodzie. Pod maską znajdzie się 3,8-litrowy motor V6 o mocy około 650 KM. Cała moc trafi za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni sekwencyjnej na tylne koła. Wyeliminowanie napędu na wszystkie koła zaowocuje obniżeniem masy o około 400 kg. Gotowy do jazdy model ma ważyć niespełna 1400 kg.
Sportowa maszyna zostanie pozbawiona zbędnego wyposażenia. Auto skorzysta z wyścigowego zawieszenia oraz rozbudowanego pakietu aerodynamicznego. Nissan GT-R GT23 ma być maszyną drogową, ale najlepiej będzie się czuć na torze. Na razie nie ujawniono większej ilości szczegółów. Wiadomo, ze powstaną 23 egzemplarze, a każdy ma kosztować około 500 000 dolarów.