Nowy Volkswagen Passat powoli zaczyna trafiać w ręce tunerów. Auto zagościło niedawno w warsztacie firmy B&B, gdzie zostało poddane zabiegom podnoszącym moc jak i delikatnej kuracji upiększającej.
Seryjnie pojazd został wyposażony w dwulitrowego, podwójnie doładowanego diesla o mocy 240 KM, lecz podniesienie ciśnienia doładowania oraz chiptuning pozwoliły osiągnięcie 300 KM.
Teraz to spore kombi osiąga setkę w zaledwie 6,3 sekundy. Całkiem nieźle. Wisienką na torcie są modyfikacje wizualne obejmujące delikatny body kit, nowe felgi w rozmiarze 19 i 20 cali oraz obniżone zawieszenie.