Peugeot przez lata tworzył niesamowite i emocjonujące hot-hatche, które zaskakiwały osiągami oraz prowadzeniem. Niestety 308 GTi nie ma w sobie zbyt wielu emocji wzorem przodków. Francuski model jest co najwyżej poprawny i przegrywa z takimi cackami, jak Renault Megane RS, Honda Civic Type R czy Hyundai i30 N.
Samochód wyposażono w rozbudowany bodykit wzorowany na wyścigowej wersji. Mamy tu więc szerokie nadkola, zderzaki ze sporymi wlotami i dyfuzorem. Całość prezentuje się bardzo agresywnie. W nadkolach umieszczono 18-calowe felgi obute w opony Michelin Pilot Sport Cup 2.
Modyfikacje intercoolera oraz układu wydechowego zaowocowały wzrostem mocy 1,6-litrowego silnika do 298 KM. Układ hamulcowy wspomagają tarcze Brembo o średnicy 340 mm. Seryjne zawieszenie zastąpiono regulowanym układem KW. Na koniec całość odchudzono do wagi 1155 kg. Peugeot 308 GTi w takim wydaniu jest godny swojej nazwy. Tak powinien wyglądać francuski hot-hatch.