Choć Smart raczej nie należy do pojazdów o sportowych aspiracjach, specjaliści z firmy Lorinser postanowili wziąć go na warsztat. Co z tego wynikło?
Moc pozostała bez zmian, lecz tuner zadbał o bardziej agresywny wygląd i poprawił prowadzenie małego mieszczucha. Obniżone i utwardzone zawieszenie idzie w parze z nowymi felgami i body kitem.
Dokładki zderzaków i progów optycznie przyklejają Smarta do nawierzchni, a duże obręcze dodają mu nieco powagi. Mimo to auto nie wzbudza respektu, gdyż jest to raczej niemożliwe przy takich rozmiarach.
