Po śmierci założyciela firmy tuningowej Gemballa, straciła ona nieco swój impet. Nadal powstają tam ciekawe projekty, lecz ich ilość znacząco spadła. Niedawno jednak studio Gemballa pochwaliło się ciekawą propozycją opartą na Porsche Panamera.
To szalona, mocno zmodyfikowana wersja niemieckiego coupe osiągająca setkę w zaledwie 3,2 sekundy. Wrażenie robi też czas sprintu do 200 km/h wynoszący 9,7 sekundy. Prędkość maksymalna to 340 km/h.
Projekt Gemballa jest więc atrakcyjną alternatywą dla najmocniejszej, seryjnej Panamery Turbo S generującej 570 KM. Tu jest ich o 140 więcej, co tłumaczy te imponujące osiągi.